|
Towarzystwa Historycznego "ROK 1920" Wojna polsko-bolszewicka 1920
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elmijakke
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:44, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Andrzej G napisał: | E tam ,na tą bolszewicką zgraje jeden Ford by wystarczył
Zanim by uformowali do ataku to połowy by ich już nie było, zresztą jest to opisane jak to szarże bolszewickiej kawalerii rozwala jeden Ford. |
No nie wiem, pierwszego dnia zdjęć, gdy graliśmy w 300 koni atak bolszewików na płonącą zagrodę, to w czasie szarży jak spojrzałem w lewo i w prawo to pomyślałem, że gdybym był polskim piechocińcem spieprzałbym gdzie pieprz rośnie. ...
No ale wiadomo:
"Ucieczka skończy się szpetnie,
koń dogoni, ułan zetnie!"
zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez elmijakke dnia Pią 11:45, 10 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał M.
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 1166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:00, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia przepiękne
Prowadzący oficer prezentuje doskonałą sylwetkę (widziałem na żywo), pogratulować.
A, że pojedynczy ford zatrzymał szarżę kozaków to sa na to papiery:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sławek S.
Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 1622
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Żoliborz
|
Wysłany: Pią 12:40, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Przecież Kozacy nie mieli na wyposażeniu kluczyków do konserw tylko co najwyżej lance, szable i karabiny. No to co taka wykałaczka ze stalową końcówka mógł zrobić załodze. No co najwyżej jak mu się udało podejść na jej długość i wsadzić w otwór przy ckm to mógł pogrzebać troszkę we wnętrzu. Przepraszam mógł jeszcze spuścić mu powietrze z kół. A karabin raczej 8 mm blachy nie przebił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andrzej G
Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:38, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Na pewno odddział kawalerii w galopie budzi lęk u biedniej piechoty, ale dla pancerniaków to raczej cele na odstrzał .
Ułan pozbawiony główne swojego atutu jakim jest koń zostaje albo stratowany przez swoich albo ustrzelony przez piechotę.
Niestety niewielu naszych dowódców po doświadczeniach wyniesionych z tej wojny dostrzegało, iż koń to przeżytek jak to Kargul powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|