Towarzystwa Historycznego "ROK 1920"

jazlowiak

Od Pana Krzysztofa Kłoskowskiego otrzymaliśmy 20 nowych ładownic do Mannlichera - cena 100 zł za sztukę. Ewentualne pytania proszę kierować do Andrzeja [link widoczny dla zalogowanych]

Steiner

Pierwsza partia ładownic juz sie rozeszła.

Michał M.

Szybki poszło. Macie jakieś zdjęcia?

Steiner

mirek ł

Przy następnej partii piszę się na zakup.

Adrian R.

Ja chyba też Smile

Andrzej G

Z jakiej grubości skóry są one szyte, i jak mają się do oryginału.
Bo jak dla mnie to są za bardzo bułkowate a powinny mieć kształt bardziej pudełkowy, no i jak z wymiarami bo ze zdjęcia to trudno określić stopień podobieństwa .
Poza tym poprosił bym zdjęcie z tyłu jak wyglądają zapięcia i klamerka i przede wszystkim jak są szyte , to też jest ważne.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak by co to do porównania.

Steiner

Skóra grubości 3 mm, tylna ścianka ładownicy, grubości ok 4,5 mm
ładownice są nowe, nieuformowane, skóra jest niewysuszona, więc stąd wrażenie o "bułkowatości".
Porównując je z ładownicami mającymi prawie 100 lat, gdzie zaszły w skórze procesy starzenia się, zawsze będą wydawały sie większe.

CK Dezerter

Szkoda tylko ze odpuszczono sobie D-ringi w tych replikach ladownic. Te niby orginalne ladownice ze zdjecia Steinera to rosyjskie kopie ladownic mannlicherowskich.

Sławek S.

Jakoś nie zauważyłem żadnej informacji o oryginalności ładownic i dlatego używanie zwrotu "Te niby oryginalne ładownice ze zdjęcia Steinera" nie jest uprawnione. Wydaje mi się, że stwierdzenie "z ładownicami mającymi prawie 100 lat" wcale tego nie oznacza i w tej sytuacji stanowi nadinterpretacje. Zresztą sprawą względną jest pojęcie oryginalnej ładownicy mannlicherowskiej. Bo czy za taką można uważać tylko ładownice robione w Austrii i Węgrzech? Czy też ogólnie ładownice używane do tego typu karabinów? Przecież wiadomo, że ładownice te wytwarzały wszystkie państwa, w których ten typ broni był używany. Są również dostępne na rynku ładownice np. Rumuńskie, Bułgarskie to mogą być również ruskie. Zresztą różnice w kształcie są możliwe ze względu na dużą ilość zakładów rymarskich, które je produkowały.
Co innego możliwość właściwego mocowania do oporządzenia.

Berlin

Na Ukrainie i Bialorusi oryginały KuK 2 sztuki podwojne to koszt 25 euro wiec po co przepłacac za kopie kopii KuK?

Andrzej G

Od razu wydały mi się jakieś dziwne , aczkolwiek ładne to jednak widać niedoróby w postaci przeciągniętych ryfli na pudełkach i żle zszytych górach.
Podejrzewam brak pocienienia skóry na zakładkach stąd ten efekt buły, no i brak wytłoczeń na wieczkach.
Niemniej cena jest do przyjęcia, szyłem takie ładownice dla siebie i jeszcze paru osób, pracy przy nich sporo jeśli by dodać z tyłu D-ringi byłyby całkiem znośne dla osób które aż tak bardzo nie dbają o szczegóły.

jazlowiak

Sławek S.

A ja powiem tak:
Złożono na forum konkretną ofertę sprzedaży (bardzo mnie to cieszy pierwsze zaistnienie takiej propozycji). I to jest fakt. Ładownice jakie są każdy widzi. Co prawda jak to na bazarku można trochę po marudzić nad towarem, ale sprzedający kotka w woreczku nie oferuje. Natomiast nie ma sensu dyskutować, czy cena jest adekwatna do produktu. To nie aukcja. Cena jest taka i inna nie będzie. Nikt nikogo nie zmusza do zakupu. Jeśli komuś towar lub cena nie leży, to po prostu nie kupuje. I tyle.

Steiner